Fot. Ariel Szydłowski
Po pucharowej porażce z Chemikiem zespół Hutnika chciał za wszelką cenę pokazać, że to był tylko wypadek przy pracy.
Jednak to nasza drużyna już w 2 minucie spotkania wyszła na prowadzenie. Po rzucie rożnym i dośrodkowaniu Dawida Szali najwyżej do piłki wyskoczył debiutujący od pierwszej minuty Emil Jędraszak i strzałem z główki pokonał golkipera Hutnika. W 5 minucie powinno być 2:0 dla Chemika. Doskonałej okazji nie wykorzystał Szala. Niestety w 18 minucie meczu po stałym fragmencie bramkę na 1:1 zdobył Paweł Marczuk. Dziesięć minut później ten sam zawodnik strzelił swoją drugą bramkę i Hutnik wyszedł na prowadzenie. W 37 minucie meczu było już jednak 2:2. Fatalny błąd bramkarza gospodarzy Sobczaka wykorzystał Manuel Ponce Garcia i pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Jednak na przerwę to gospodarze schodzili w lepszych nastrojach, a to za sprawą Daniela Kowalczyka, który w 43 minucie meczu zdobył trzecią bramkę dla szczecinian.
Po przerwie z minuty na minutę rosła przewaga Chemika. Żółtozieloni stwarzali sobie kolejne doskonałe okazje do zdobycia bramki. Dopiero w 58 minucie trzecią bramkę dla Chemika zdobył Patryk Michałeczko. Wykorzystał on dośrodkowanie z rzutu rożnego Bartłomieja Białka i na raty pokonał bramkarza Hutnika. Do końca meczu oba zespoły próbowały przechylić szale zwycięstwa na swoją stronę. Jednak żadnej ze stron nie udało się zdobyć decydującego gola i mecz zakończył się remisem 3:3.
Chemik: Piekutowski – Dyczewski, Janicki, Andrzejewski, Szczytniewski, Dąbrowski(28’ Michałeczko), Szala, Data, Jędraszak, Ponce Garcia, Białek
Bramki:
0:1 – 2 min Emil Jędraszak
1:1 – 18 min Paweł Marczuk
2:1 – 28 min Paweł Marczuk
2:2 – 37 min Manuel Ponce Garcia
3:2 – 43 min Daniel Kowalczyk
3:3 – 58 min Patryk Michałeczko