Fot. Ariel Szydłowski

W dniu wczorajszym kolejny mecz rozgrywali juniorzy młodsi Chemika. Tym razem podopieczni trenerów Sayed, Bieniek zmierzyli się na wyjeździe z Salosem Szczecin.

Mecz z Salosem pierwotnie miał odbyć się w sierpniu jednak obie drużyny zgodziły się na przełożenie meczu na 19 września. Młodzi Chemicy do meczu z Salosem przystępowali w roli faworytów i już po zaledwie 10 minutach gry po golu Daniela Kowalczyka wyszli na prowadzenie. Niestety Policzanie z prowadzenia cieszyli się zaledwie 180 sekund. Gdyż błąd popełniła nasza obrona, co wykorzystali zawodnicy Salosu i po bramce Jakuba Kuzio wyrównali stan meczu. W pierwszej części meczu bramki już nie padły mimo okazji z obu stron. W drugiej części meczu żółtozieloni osiągnęli lekką przewagę co poskutkowało bramką Wiktora Grzeszczaka w 69 minucie meczu. Wiktor wykorzystał niezdecydowanie golkipera Salosu i strzałem z główki zdobył bramkę na 2:1 dla Chemika. Po stracie bramki drużyna Salosu ruszyła do przodu dzięki temu naraziła się na kontry i jedną z nich w 79 minucie meczu wykorzystała nasza drużyna a konkretnie Daniel Kowalczyk. Daniel wpadł w pole karne "położył" bramkarza i pewnym strzałem do pustej bramki ustalił wynik zawodów na 3:1 dla Chemika. Swój kolejny mecz nasi juniorzy zagrają w niedzielę o 11:00 a ich przeciwnikiem będzie ekipa Gwardii Koszalin

Chemik: Banaś - Cholewiński, Rajch, Osowicki, Szala, Palej, Lis, Radzik, Kowalczyk D., Ścirka, Grzeszczak

grali także: Bobel, Szczykutowicz, Maksylewicz, Witkowski, Skierski, Bylewski

Partnerzy i współpraca

  PARTNER GŁÓWNY   
 

   
     
     
PARTNERZY MEDIALNI PARTNER STRATEGICZNY    
   

 

     
  SPONSOR KLUBU  
 

PARTNER MEDYCZNY