Fot. Ariel Szydłowski
Prawdziwą kanonadę urządzili sobie dzisiaj nasi juniorzy młodsi, którzy w meczu z Vinetą Wolin zaaplikowali gościom z Wolina aż 10 bramek.
Od początku meczu podopieczni trenera Macieja Sayed rzucili się na drużynę Vinety i już po zaledwie 4 minutach gry prowadzili 1:0 po bramce Wiktora Grzeszczaka. W 17 minucie było już 2:0. Tym razem do bramki trafił Ścirka. Ten sam zawodnik w 28 minucie meczu podwyższył na 3:0 po podaniu Cholewińskiego. W 35 minucie meczu Ścirka skompletował hattricka po dograniu Daniela Kowalczyka, który wpadł w pole karne i wyłożył idealną piłkę naszemu napastnikowi. Wynik na 5:0 do przerwy, w 40 minucie ustalił Lis. Po przerwie obraz gry się nie zmienił goście desperacko próbowali rozbijać ataki naszego zespołu a nasza drużyna dołożyła jeszcze 5 kolejnych bramek, których autorami byli Kowalczyk, Jaguszewski Kacper, Ścirka, Cholewiński i Ścirka dla którego było to piąte trafienie w dzisiejszym meczu. Niestety mimo wysokiego zwycięstwa nasza drużyna nie była w pełni zadowolona gdyż w 70 minucie meczu z powodu poważnej kontuzji z boiska musiał zejść Daniel Kowalczyk. Wstępne diagnozy mówią o dość sporej przerwie naszego zawodnika. Miejmy jednak nadzieje, że kontuzja nie będzie poważna i Daniel szybko wróci do grania. Daniel jesteśmy z tobą i trzymamy kciuki za szybki powrót to gry! Na całym meczu obecny był wychowanek Chemika Police Rafał Janicki, który wyróżnił za dobrą grę w meczu Damiana Witkowskiego.
Chemik: Banaś(67' Kuźmiński) - Palej, Cholewiński, Jaguszewski O., Szala(72' Kamiński), Witkowski, Kowalczyk(70' Jaguszewski K.), Radzik, Lis(55' Osowicki), Ścirka, Grzeszczak(41' Kuriata)