Fot. Ariel Szydłowski
W pierwszej kolejce nowego sezonu prowadzona przez Józefa Rembisza drużyna rezerw Chemika przegrała na wyjeździe z Wołczkowem Bezrzecze.
W meczu przez ponad 30 minut utrzymywał się wynik bezbramkowy a większość gry toczyła się w środku pola. W 33 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie po trafieniu Dawida Polańskiego. Nasza drużyna próbowała odrabiać straty i na minutę przed końcem regulaminowych 45 minut do bramki Wołczkowa, trafił Borys Jałoszyński. Po przerwie obie drużyny mogły wyjść na prowadzenie. Jednak na końcowy wynik zaważyły sytuacje 69 z 71 minuty meczu. W tych minutach dwukrotnie żółtym kartonikiem ukarany został Adrian Chmielewski i chemicy musieli kończyć mecz grając w 10. Gospodarze wykorzystali przewagę i już w 75 minucie meczu wyszli na prowadzenie 2:1 a w 83 podwyższyli na 3:1. Rozmiary porażki w trzeciej minucie doliczonego czasu gry zmniejszył Dominik Dąbrowski, który wykorzystał rzut karny. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla drużyny Wołczkowo-Bezrzecze.
Chemik: Gajdemski(46' Banaś) - Chmielewski, Nowak, Dąbrowski, Grzesło, Sobecki, Jałoszyński, Siembida, Marciński, Wypych, Białek
Bramki:
1:0 - 33 min Polański
1:1 - 44 min Jałoszyński
2:1 - 75 min Kwiecień
3:1 - 83 min Haratskevich
3:2 - 93 min Dąbrowski