Fot. Ariel Szydłowski

W zakończonym meczu z okazji 50 lecia Chemika Police nasza drużyna uległa minimalnie z ekstraklasowej Pogoni Szczecin 1:2. Jedyną bramkę dla Chemika w drugiej części gry zdobył Szymon Kapelusz. 

Mimo nieprzyjaznej aury, wczorajsze spotkanie Chemika z Pogonią Szczecin w ramach Obchodów 50 Lecia naszego Klubu, zgromadziło sporą publiczność. Praktycznie cała trybuna kryta stadionu przy ul. Siedleckiej zapełniła się kibicami obu drużyn. Śmiało można napisać, że ponad 600 osób mimo nieprzychylnych warunków wybrało się na Siedlecką, obejrzeć spotkanie Chemika Police z Pogonią Szczecin i co ważne po 90 minutach gry na pewno nie żałowali. Jako pierwsi groźną sytuację stworzyła sobie Pogoń a konkretnie wracający po blisko 7 miesięcznej przerwie Jarosław Fojut. Na szczęście piłka po jego strzale wylądowała na poprzeczce bramki Czarka Szybki. Nie minęła minuta a piłka ponownie wylądował na poprzeczce. Jednak w tym wypadku była to poprzeczka bramki strzeżonej przez bramkarza Pogoni Budziłka a pokonać golkipera Pogoni próbował Nikita Vovchenko.  W 26 minucie meczu Pogoń wyszła na prowadzenie, dośrodkowanie Huberta Matynia wykorzystał Marcel Wędrychowski. Zaledwie 3 minuty później było już 0:2 dla gości. Po rzucie rożnym najwyżej do piłki wyskoczył Jarosław Fojut i strzałem z główki pokonał Czarka Szybkę. Przed przerwą Chemicy mogli doskoczyć do Pogoni. Niestety doskonałej okazji nie wykorzystał Szymon Kapelusz, po strzale piłka minimalnie minęła słupek bramki Pogoni. W przerwie mecz się bardziej wyrównał. Oba zespoły stworzyły sobie po kilka okazji do zdobycia bramki jednak bramka padła tylko jedna i co ważne dla Chemika i ku uciesze naszych kibiców. W 57 minucie meczu na strzał zza pola karnego zdecydował się Szymon Kapelusz. Interweniować próbował jeszcze Jakuba Bursztyn, jednak strzał Szymona był tak precyzyjny, że młody bramkarz Pogoni nie miał najmniejszych szans na obronę. 

Szybka – Odlanicki-Poczobut, Andrzejewski, Hajdukiewicz, Szewczykowski, Kowalczyk, Klimkowicz, Kapelusz, Ława B., Protasenko, Vovchenko

Grali także: Moroza, Paprocki, Woś, Wiejkuć, Maśniak, Białek, Ziółkowski, Gałecki

Partnerzy i współpraca

  PARTNER GŁÓWNY   
 

   
     
     
PARTNERZY MEDIALNI PARTNER STRATEGICZNY    
   

 

     
  SPONSOR KLUBU  
 

PARTNER MEDYCZNY