Fot: Ariel Szydłowski
Zapraszamy do lektury wywiadu z kapitanem żółtozielonych Emilem Andrzejewskim.
A.Sz Na początek jak to się stało, że zostałeś kapitanem żółtozielonych? Czy wiąże się z tym większa odpowiedzialność? Co dla Ciebie znaczy pełnienie funkcji Kapitana?
E.A O tym kto zostanie Kapitanem zadecydował trener wraz ze sztabem. Swój wybór ogłosił na przedtreningowej pogadance. Wiąże sie z tym pewna odpowiedzialność za zespół podczas meczu jak i w sytuacjach pozaboiskowych. Pełnienie funkcji Kapitana jest dla mnie bardzo dużym wyróżnieniem i czuję przy tym duże zaufanie trenera i kolegów. Tak jak powiedziałem wczesniej, czuje sie odpowiedzialny za drużynę.
Za nami bardzo udana runda. Pierwsze miejsce w tabeli. Można by rzec, że już nic nie stanie na przeszkodzie do awansu.
Owszem, rundę można zaliczyć do bardzo udanych, lecz oczywiście nie możemy spoczywać na laurach. Do końca sezonu zostało jeszcze 15 meczy. Przed nami zimowy okres przygotowawczy, w którym bedziemy ciężko trenować, aby powtórzyć wyczyn z poprzedniej rundy.
Nasza obrona, którą dyrygujesz straciła najmniej bramek w całej lidze.
Ten fakt mnie, jako obrońcę bardzo cieszy. W każdym meczu chce grać na przysłowiowe „zero z tyłu”, dlatego strata tylko 4 bramek w całej rundzie jest dobrym wynikiem. Oczywiście nie jest to zasługa tylko moja, czy tez bramkarza i obrońców ale całego zespołu zaczynajac od napastnika.
Z kim ci się najlepiej gra na stoprze? Z Michałem? Czy może z Markiem?
Cieżko jest mi odpowiedzieć na to pytanie. Zarówno Marek jak i Michał maja różne style gry i z każdym z nich bardzo dobrze się dogaduję i współpracuję co na pozycji, na ktorej gramy, jest myslę niezbędne aby uzyskiwać pozytywny wynik.
Jaki według ciebie był najlpeszy mecz w tej rundzie a jaki najsłabszy?
Do najlepszych meczy w rundzie napewno mozna zaliczyć zwycięstwa w spotkaniach z Błękitnymi czy z Flotą. Były to mecze z wymagającymi rywalami na ich terenie, a mimo to wykonaliśmy założenia przedmeczowe w 100% i zgarnęliśmy komplet punktów. Jako najsłabszy mecz myslę ze moge uznać remis przed własną publicznością z Brojcami. Gra nie układała nam sie wtedy najlepiej. Nie ujmując oczywiście ekipie gości, która zagrała solidne zawody. Ale takie mecze również maja prawo sie zdarzyć.
Kto według Ciebie był najlepszym zawodnikiem tej rundy?
Nie do mnie należy ocenianie poszczególnych zawodników. Według mnie każdy prezentował bardzo dobry i wyrównany poziom i wszyscy przyczyniliśmy sie do tego, ze zajmujemy 1 miejsce w tabeli.
Jak wygląda atmosfera w drużynie? Jakie panują nastroje wśród zawodników?
Atmosfera w zespole jest bardzo pozytywna. Wszyscy sie dogadujemy i trzymamy razem nie tylko jak wygrywamy, ale i wtedy gdy cos nie idzie po naszej myśli.
Czego Ci życzyć na następną rundę?
Przede wszystkim zdrowia oraz oczywiście upragnionego awansu.
Dziękuje za rozmowę.
Dzięki