Fot. Ariel Szydłowski
Chemik Police odniósł zwycięstwo w decydującym barażowym meczu o utrzymanie w Kipsta IV lidze przeciwko Gryfowi Kamień Pomorski.
Po wyrównanym widowisku trwającym 120 minut, w którym obie drużyny zaprezentowały solidną grę, rezultat na koniec regulaminowego czasu gry wynosił 3:3. Konieczne było rozstrzygnięcie losów spotkania poprzez serię rzutów karnych, w której nasi gracze okazali się bardziej skuteczni, zwyciężając 6:7.
Mecz rozpoczął się od dynamicznej gry obu drużyn. Jednak to Gryf Kamień Pomorski, zdobył gola już w 4. minucie. Niestety dla nich, sędzia nie uznał trafienia, zauważając, że Dawid Roszak wspomógł się ręką przy przyjęciu piłki. Po tym incydencie Chemik Police przejął inicjatywę i w 8. minucie zdołał objąć prowadzenie. Po rzucie wolnym najwyżej do lecącej piłki wyskoczył Antoni Bochan i strzałem z główki pokonał Krzewickiego.
W miarę upływu czasu, żółtozieloni zwiększali swoją przewagę. W 28. minucie piłkarz Chemika, Daniel Kowalczyk, przeprowadził udaną solową akcję, zostając sfaulowanym w polu karnym przez jednego z obrońców Gryfa. Sędzia niezwłocznie podyktował rzut karny, a sam Kowalczyk pewnym strzałem z jedenastu metrów pokonał bramkarza rywali, podwyższając prowadzenie na 0:2 dla policzan.
Blisko końca pierwszej połowy, Gryf Kamień Pomorski zdołał zdobyć bramkę kontaktową. W 44. Minucie spotkania nieporozumienie defensywy naszego zespołu wykorzystał Kacper Wittbrodt, skutecznie umieszczając piłkę w siatce.
Po zmianie stron Gryf Kamień Pomorski szybko doprowadził do wyrównania. W 52. minucie Bartosz Mucha skutecznie wykorzystał rzut karny, podyktowany za zagranie ręką w polu karnym Chemika. Jednak nasz zespół odpowiedział niemal błyskawicznie i w 58. minucie żółtozieloni ponownie objęli prowadzenie po strzale z ostrego kąta Dominika Dąbrowskiego. Niestety w drugiej minucie doliczonego czasu gry bramkę na 3:3 zdobył Dawid Roszak.
Mimo wzmożonych starań obu drużynom w dogrywkce nie udało się zdobyć kolejnej bramki. Wobec tego, decydujący moment nadszedł w serii rzutów karnych.
Do 6. serii żadna ze stron nie pomyliła się, jednak w 7. serii to Chemik Police zdobył bramkę, a Adrian Piekutowski skutecznie obronił siódmy rzut karny zawodnika Gryfa Kamień Pomorski. To zapewniło żółtozielonym zasłużone zwycięstwo w tym ważnym meczu.
Dzięki temu sukcesowi Chemik Police zachował swoje miejsce w Kipsta IV lidze. W meczu wyjazdowym nasz zespół wspierała liczna prawie 40 osobowa ekipa kibiców. Dziękujemy wam serdecznie, że w tak ważnym dniu dla naszego klubu byliście z nami.
Chemik: Piekutowski – Dyczewski, Janicki, Bochan, Białek(95’ Osak), Ziółkowski(75’ Kamiński), Bieniek, Szala(70’ Zarembski), Dąbrowski(70’ Kurzawa), Korzec, Kowalczyk
Bramki:
0:1 8 min Antoni Bochan
0:2 - 28 min Daniel Kowalczyk
1:2 - 44 min Kacper Wittbrodt
2:2 - 52 min Bartosz Mucha
2:3 - 58 min Dominik Dąbrowski
3:3 - 90+2 min Dawid Roszak