Fot. Ariel Szydłowski
W meczu 29 kolejki Kipsta IV ligi piłkarze Chemika przegrali na wyjeździe z wiceliderem Flotą Świnoujście 1:0.
Mecz mógł się zacząć kapitalnie dla naszego zespołu, jednak w 3 minucie strzał Manula Ponce Garcia minimalnie minął bramkę Kusztana. W odpowiedzi piłkarze Floty przeprowadzili szybką kontrę po której z ostrego kąta uderzał Staniszewski. Na szczęście dla naszej drużyny piłka minęła słupek bramki strzeżonej przez Adriana Piekutowskiego. W 38 minucie żółtozieloni przeprowadzili szybką i kombinacyjną akcję po której sam na sam z bramkarzem znalazł się Dominik Dąbrowski. Jednak strzał naszego skrzydłowego z najwyższym trudem obronił Kusztan.
Po przerwie więcej z gry mieli gospodarze, a ich przewaga z minuty na minutę stawała się coraz większa. W 56 minucie meczu piłkarze Floty zdobyli bramkę po strzale Krystiana Pedy, jednak sędziowie dopatrzyli się pozycji spalonej u napastnika gospodarzy i bramki nie została uznana Niestety w 60 minucie spotkania Flota wyszła na prowadzenie. Dobre podanie od Karamana wykorzystał Dziuba i strzałem przy prawym słupku pokonał Adriana Piekutowskiego. Po stracie bramki żółtozieloni próbowali szybko odrobić straty i już w 68 minucie po rzucie wolnym mogło być 1:1. Jednak piłka po strzale Dawida Szali trafiła w słupek bramki Floty. Swoje okazję mieli też gospodarze na szczęście swoich sytuacji nie wykorzystali Szewczuk i Kranz. Ostatecznie mecz zakończył się skromnym zwycięstwem gospodarzy 1:0. Następny mecz chemicy rozegrają już w sobotę. Punktualnie o godz. 12:00 na stadionie przy ul. Siedleckiej żółtozieloni zmierzą się z Błękitnymi II Stargard.
Chemik: Piekutowski – Dyczewski, Andrzejewski, Janicki, Stachnik, Bieniek, Data(75’ Kurzawa), Jędraszak(70’ Drumlak), Dąbrowski(56’ Szala), Ponce Garcia, Białek(80’ Szczytniewski)