Fot. Ariel Szydłowski
Pewnym zwycięstwem zakończył się pojedynek Chemika z GKS Manowo. Chemicy pokonali GKS 4:1. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Drumlak, Ponce Garcia i Data.
Chemicy do meczu z GKS Manowo przystępowali po środowej porażce z Olimpem Gościno i już w pierwszej akcji meczu widać było chęć rehabilitacji za porażkę w Gościnie. Żółtozieloni cały czas nacierali na bramkę gości i przez pierwsze 20 minut meczu stworzyli sobie 4 doskonałe okazje do zdobycia bramki. Swoje szanse mieli Drumlak, dwa razy Dąbrowski i Ponce Garcia. Wreszcie w 21 minucie spotkania po kapitalnej akcji Ponce Garcia, Dąbrowski i Drumlak ten ostatni z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki. Chwilę później powinno być już 2:0 dla Chemika. Jednak sytuacji sam na sam nie wykorzystał Dąbrowski. W 36 minucie meczu było już jednak 2:0 dla Chemika. Po raz kolejny prostopadłą piłkę do wychodzącego na wolne pole Drumlaka zagrał Ponce Garcia. Drumlak wpadł w pole karne uderzył i piłka trafiła w słupek. Do piłki dopadł ponownie Drumlak zagrał do Białka. Białek przepuścił piłkę do dobrze ustawionego w polu karnym Manuela, a ten technicznym strzałem pokonał golkipera gości. Goście próbowali odrabiać straty i udało im się to w 38 minucie spotkania, wówczas GKS Manowo zdobyło bramkę na 2:1 po strzale Romańczyk. Po przerwie to goście z Manowa mieli więcej z gry i byli bardzo blisko zdobycia bramki na 2:2. Jednak dwukrotnie dobrymi interwencjami nasz zespół ratował Popiołek. Po chwilowej przewadze gości do gry wrócili chemicy, którzy przejęli inicjatywę w meczu i w 71 minucie zdobyli bramkę numer trzy. Jej autorem był wprowadzony 10 minut wcześniej Konrad Data. Nasz zawodnik wykorzystał podanie od Ponce Garcia i płaskim strzałem z 11 metrów pokonał bramkarza GKSu. Wynik meczu w 81 minucie ustalił ponownie Data, dla którego było to drugie trafienie tego dnia. We wspomnianej akcji Konrad otrzymał doskonałe podanie z głębi pola od Jakubiaka, wygrał pojedynek biegowy z obrońcą Manowo. Wyszedł sam na sam i pokonał bramkarza GKS Manowo. Do końca meczu żółtozieloni mieli jeszcze dwie doskonałe okazje do podwyższenia prowadzenia. Jednak w obu przypadkach po strzale Jeśko i Daty zabrakło precyzji. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem żółtozielonych 4:1.
Chemik: Popiołek – Szczytniewski, Andrzejewski, Bieniek, Jakubiak, Korotkiewicz(72’ Endene), Szala(65’ Data), Białek(65’ Jęśko), Dąbrowski(82’ Dyczewski), Ponce Garcia, Drumlak
Bramki:
1:0 - 21 min Dawid Drumlak
2:0 - 36 min Manuel Ponce Garcia
2:1 - 38 min Konrad Romańczyk
3:1 - 71 min Konrad Data
4:1 - 81 min Konrad Data
Chemik TV - Bramki z meczu.