Fot. Ariel Szydłowski
W meczu kontrolnym pierwszy zespół Chemika zmierzył się z Pogonią Szczecin.
Mecz dla obu zespołów miał ważne znaczenie. Nasza drużyna zagra jeszcze jeden mecz ligowy z Elaną Toruń 29 listopada. Sparing z Pogonią pozwolił utrzymać w rytmie meczowym nasz zespół. Natomiast dla Pogoni był to mecz dla zawodników, którzy nie zagrali wczoraj w meczu Pucharu Polski z Wisłą Płock. W zespole gości od pierwszej minuty zagrali tacy zawodnicy jak Cibicki, Podstawski, Frączczak, Malec, Bursztyn, Bartkowski i Kozłowski. Więcej z gry miała drużyna Pogoni, jednak nasz zespół umiejętnie się bronił i kilkukrotnie wychodził z groźnymi kontrami. W 19 minucie meczu w polu karnym Czarek Stolz faulował Adama Frączczaka. Sędzia główny nie miał wyjścia i podyktował jedenastkę, którą na bramkę zamienił sam poszkodowany. Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Pogoń atakowała, a chemicy próbowali kontrować. Niestety po rzucie rożnym Pogoń zdobyła drugą bramkę po strzale z główki Jakuba Kuzko i zrobiło się 0:2. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie.
Chemik: Brzozowski(70' Banaś) - Jakubiak, Siluk(46' Telicki), Wiejkuć, Konik(75' Korzec), Ława(80' Ława), Mykhailovskyy(75' Kamiński), Świder(60' Korotkiewicz), Stolz, Jałoszyński, Rudnik(46' Augusto)