Fot. Ariel Szydłowski

W swoim kolejnym meczu ligowym juniorzy młodsi podejmowali na własnym boisku drużynę Vinety Wolin. 

Młodzi Chemicy bardzo szybko bo już w 4 minucie meczu obieli prowadzenie. Na strzał z dystansu zdecydował się Aleksander Nowakowski i po błędzie bramkarza Vinety piłka wpadła do bramki gości. Zaledwie 240 sekund później było już 2:0 dla Chemika. Tym razem na listę strzelców wpisał się Wiktor Grzeszczak, który wykorzystał podanie Kuby Bobela. Niestety goście chwilę później zdobyli bramkę kontaktową. Chemicy jeszcze przed przerwą mieli kilka okazji do zdobycia bramki, niestety swoich szans nie potrafili wykorzystać Grzeszczak, Ścirka i Kowalczyk. Po przerwie dalej więcej z gry miał nasz zespół, natomiast goście nastawili się na kontry. Po jednej z takich akcji w polu karnym bezmyślnie zawodnika z Wolina sfaulował Kuba Radzik i sędzia główny podyktował 11. Na szczęście zawodnik Vinety nie wykorzystał karnego i Chemicy dalej prowadzili 2:1. W 53 minucie meczu na strzał z dystansu zdecydował się Daniel Kowalczyk i zrobiło się 3:1 dla Chemika. Wynik do końca meczu nie uległ już zmianie mimo kilku okazji Chemika. W środę 12 września nasi juniorzy podejmą na własnym boisku Pogoń Szczecin. Mecz ten zostanie rozegrany o godz. 17:00 na boisku przy ul. Siedleckiej. 

Chemik: Kuźmiński - Nowakowski, Rajch, Kamiński, Szala, Palej, Bobel, Radzik, Kowalczyk, Ścirka, Grzeszczak

grali także: Banaś, Szczykutowicz, Lis, Witkowski, Skierski, Bylewski, Szczytniewski