Fot. P. Korotkiewicz, R. Hryniewicz
100 lat zaśpiewali oldboje kolejnemu jubilatowi. Tym razem adresatem tych słów był obchodzący 45 urodziny Sylwek Grzyb.
Popularny "Grzybek" okrągłą rocznicę spędził oczywiście w towarzystwie kolegów z boiska, którzy po tradycyjnej lampce szampana zagrali mecz jubileuszowy. Rywalizacja Police - Szczecin miała jak zwykle emocjonujący przebieg, a pierwszoplanową postacią środka pola był znakomicie dysponowany tego dnia Sylwek. Kalorie pozostawione na murawie boiska zostały szybko uzupełnione w szatni, gdzie po sportowych zmaganiach czekał tradycyjny poczęstunek przygotowany przez szacownych jubilatów (Artur Jankowski wsparł kolegę w kulinarnych przygotowaniach w przededniu swoich nieokrągłych urodzin). Niespodziankę jubilatom sprawił powracający z meksykańskich wojaży "Pałka" dostarczając do degustacji lokalny specyfik. "Grzybkowi" i "Jankowi" życzymy utrzymania sportowej formy i dalszego rozwoju piłkarskiej kariery.